Strony

czwartek, 4 lipca 2013

Od Szena - CD historii Lessi

- Ja zawsze mam rację - zaśmiałem się a Lessi zrobiła to samo.
Siedzieliśmy chwilę wpatrując się w słońce.
- Wiesz co Lessi... - zacząłem
- Co? - zapytała sunia spoglądając na mnie pytająco.
- ... pokaże co pewne miejsce.
- Jakie? - zapytała zaciekawiona.
- Zobaczysz - uśmiechnąłem się. - Będziesz mogła to pokazać rodzeństwu, może zmienią nastawienie do ciebie.
- Skoro tak.
Pobiegłem w stronę gór. Pomiędzy nimi było wiele łąk, ale mało kto na nie chodził. Większość z nic była zwykłymi górskimi polanami.
- Zwolnij trochę. - zawołałą nagle Lessi
- Sorka - uśmiechnąłem się. - Zapomniałem, że nie umiesz tak szybko przebierać łapami.
- Bardzo śmieszne. - odpowiedziała szybko Lessi
- No dobra, dobra, już zwalniam.
Stanąłem na chwilę a gdy Lessi była juyż obok mnie szedłem juz normalnie.
- Nie musimy się śpieszyć w sumie to już nie daleko.
- Na szczęście. - westchnęła suczka.
Po kilkinastu minutach byliśmy pomiędzy dwoma szczytami. W niedużej dolinie.
- I jak? - zapytałem pokazując suni niedużą łąkę z jeziorkiem.
<Lessi dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz