Strony

piątek, 21 czerwca 2013

Od Arkadii

Poszłam na łąkę. Nie powiedziałam o tym rodzicom, bo już dorastałam i za jakiś czas będę  miała prawdziwe prawa sfory. Na łące leżał Tobi, pies, który mi się podobał.
- Cześć Tobi! Jak się masz? - Zagadałam
- A dobrze... - Odpowiedział zalotnie
Spojrzałam na niego. Tak ciężko było to powiedzieć, to co czułam...
- Tobi
- Tak?
- Czy... Czy ja ci się podobam?!
 Czułam, że palnęłam głupstwo, więc podbiegłam do pęku kwiatów. Tobi pobiegł za mną.
-Ja...- powiedział - ja...


<No i jak Tobi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz