Tośka byla tak zapatrzona w Saszce ze nie uslyszala pytania...
- Przemily piesek spytalmsie jeszcz raz... - A Tośka byla tak ucieszona ze sie z checia zgodzila Spedzili dużo czasu ze soba i Tośka wtedy zrozumiala ze to ten jedyny poprostu sie ZAKOCHAŁA -Chciala powiedziec Mu ze sie zakochala ale sie zawstydzila wiedziala ze moze on źle zareagowac po pierwszym spotkaniu woec Tośka : -Sasza czy chciałbys wyjść ze mna gdzies wieczorem |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz