wtorek, 25 czerwca 2013

Od Casy - CD historii Tobiego


Trochę mnie to zaskoczyło,ale nic sobie z tego nie robiłam.Po prostu zakochał się i tyle.Nic nadzwyczajnego.
-To co idziemy się pobawić w lesie?-powiedziałam.
-Okej.-powiedział obojętnie Tobi.
-To chodź!-krzyknęłam i zaczęłam biec.
Gdy już doszliśmy spytałam się go pełna entuzjazmu:
-Chcesz się ze mną wspinać na drzewa?
-Nie,dzisiaj jakoś nie mam ochoty.-odpowiedział mi smętnie.
-Co ci?Jakoś źle wyglądasz?-spytałam się go troskliwie.

(Tobi,wszystko dobrze?)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz