Od Jessy i Demona cz.1

Szlam na lake kiedy nagle ujrzalam Demona !
- Demon - krzyknelam
***
-Jessy!Cześć!-powitałem samicę-Co tam u ciebie?
****
- A nic rozstalam sie z Rudym.
***
-Naprawdę?-zapytałem.
-Tak...
-Przykro mi..-powiedziałem.
***
- No ale co poradzić - rzekłam smutno
***
-No właśnie.Sasza też jest szalony!
-Dlaczego?
-Nie słyszałaś,że rzucił się na wilka,bo on chciał zaatakować Rose?
****
- Nie - wzruszylam ramionami
Spuscilam leb....
****
-Dlaczego jesteś smutna?-zapytałem.
*****
- Bo teraz jest mi ciezko w zyciu - westchnelam
*****
-Nie ów tak..Masz mnie i Rose!Wszyscy ze sfory Ci chętnie pomogą!
****
- To nie to samo - powiedzialam smutno
***
-Rozumiem Cię doskonale-powiedziałem.
***
Nie umiaslam nic powiedziec polozylam sie i glowe wsadzilam miedzy lapy.
****
Położyłem się obok niej.Pocieszałem ją.
-Nie martw się!
***
- Demon ja nie moge - powiedzialam
***
-Możesz przestać się martwić!Zrozum jestem twoim przyjacielem i będę zawsze przy tobie kiedy będziesz chciała!
****
Przytulialam sie do Demona.
- Demon mam ciebie i Diabla i innych ale ja nie umiem tak zyc bez partnera.
****
-Na pewno znajdziesz takiego,którego pokochasz!On pokocha ciebie ty jego i będziecie szczęsliwi-powiedziałem.
*****
- Ta akurat. On ma juz partnerke ! - powiedzialam smutno
***
-Czyli jednak jest jeden pies,w którym się zakochałaś!Skoro ma partnerkę to będzie trudno...
****
- Zawsze ze mna przebywa na dobre i na zle - powiedzialam
****
Zamysliłem się.Myślałem kto to jest.Po chwili zadałem pytanie:
-kochasz go szcerze?
****
- Tak
***
Myślałem kto to.W końcu chyba usiałem to powiedzieć.Przełknąłem ślinę i...wykrztusiłem swoje imię..
****
Nie odpowiedzialam. Siedzialam cicho.
****
Popatrzyłem jej prosto w czy.Widzialem jej uczucia:
miłość,nienawiść,rozczarowanie,szczęście.
****
Po chwili wstalam chcialam isc samiec zlapal mnie za lape. I rzekl :
***
-Poczekaj chwilę!Czy to serio ja?
****
- Tak - odparłam
***
-No to teraz mam mętlik we łbie-zasmiałem się.
***
Zachichotałam. Kochałam Demona i Rudego ale ja i Rudy nigdy do siebie nie wrócimy więc nie chce mu głowy zawracać i po za tym zrozumiałam , że kocham Demona.
- Demon rozumiem kochasz Ninę a ja coś tam czuje do Rudego ale to praktycznie nic....
***
-Rozumiem,ale ja kocham Ninę.Ona jest moją partnerką,ale my możemy zostac najlepszymi przyjaciółmi!
****
- Rozumiem westchnęłam głeboko.
Była już noc. Popatrzeliśmy w gwiazdy i zobaczyliśmy to :
http://www.crystalinks.com/heartnebula1006.jpg
***
Popatrzyłem na to.Byłem ciekawy co to.
-Ładne to coś-powiedziałem.
****
Kiwnęłam głową.
- To chyba serce - rzekłam
***
-Chyba-zaśmiałem się.
Po chwili...
****
Po chwili skoczył na mnie jakiś wilk....
***
Najeżyłem sierść.Skoczyłem na wilka.On zszedłz Jessy.Odbiegł.
-Nic Ci nie jest?-zapytałem.
*****

CDN