-To on mnie zna?- spytałem zaciekawiony
-Jak widać- uśmiechnął się
Przeszliśmy się. Głupio tak stać na środku lasu. Rozmawialiśmy właśnie, kiedy Nesso coś usłyszał. Ja, poczułem znajomy zapach.
Odruchowo lekko najeżyłem sierść. Wtedy alfa powiedział:
<Nesso>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz