Od Jessy i Demona - CD

- Rudy przestań - powiedziałam **** Oboje nadal łaskotaliśmy Jessy. -To co przestaniesz mówić,że ja bujałem się w Schili? **** - Nie - powiedziałam **** -To my nie przestaniemy! Zaśmialiśmy się oboje. -A wogóle to ja nie bujałem się w Schili.Ja miałem partnerkę! **** - A jaką - zapytałam **** -To była piękna samica Syberian Husky.Miała,piękne,lśniące futro.Miała na imię Vekita **** - Aaaa - powiedziałam - a w jakiej jest sforze ? **** -Ona nie miała sfory.Była gwiazdą Hollywood. **** - Aha a teraz ktoś inny ci się podoba pewnie - powiedziałam **** -Nie nikogo nie znam oprócz ciebie,Rudego oraz alf i Saszy **** -Aha - Chodźcie gdzie indziej **** -Dobra,a gdzie proponujesz? **** - Do lasku **** -Okey to idziemy! Nagle Jessy się zatrzymała.Rudy gdzieś pobiegł.Byłem tylko ja i ona. -Co ci?-spytałem. **** - Hycel ! - krzyknęłam i zaczęłam biec Demon nie wiedział co robić - Demon chodź biegnij za mną i za Rudym. **** Pobiegłem za nią.Siatka była koło mojego pyska,ale zdołałem odbiec.Po chwili wróciłem się i zadałem ból wrogowi. **** - Demon chodź tu ! - krzyknęłam hycel go złapał pobiegłam zagryzłam hycla i pobiegłam z Demonem dalej Rudy na nas czekał. **** -Nie musiałaś się narażać.Dał bym sobie radę! **** - Dobra nie pora na kłótnie trzeba ostrzec innych **** -Czekaj porozumiewam się za pomocą umysłu.Przekażę im. -Serio?-spytała. -Tak to część żywiołu wojny. **** - A - powiedziałam - idę na chwilę do Rudego. **** -Dobra. ,,Pewnie myśli,że jestem wariatem"-pomyślałem. Walnąłem się w głowę. **** - Ej ej - krzyknęłam - nie wal się w głowę **** -Czemu?-spytałem **** - Bo sobie coś zrobisz **** -Nie zrobię,a co się tak o mnie martwisz. **** - Przestań - krzyknęłam - chodź tu zrozum jesteś nowy i jesteś fajny. **** -Fajny?Tylko tak mówisz....żebym przestał się walić w głowę **** - Przestań - krzyknęłam podszedł Rudy i rzekł - Nie martw się o niego jest dorosły - powiedział. **** -Zgadzam się z Rudym.Jestem dorosły! **** - A zachowujesz się jak szczeniak - powiedziałam Przytuliłam się do Rudego Demon znowu zaczynał **** -Na pewno nie jesteście razem.Zachowujecie się tak słodko.... -A co zazdrosny...-zaśmiała się Jessy -Może troszkę.... **** - Zakochał się w Jess - powiedział Rudy **** -Nie zakochałem się w Jessy.Tylko tak mówię,że zazdroszczę wam,że jesteście razem! **** - Ale my nie jesteśmy razem ! **** - Jesteście,bo jakbyście nie byli to nie zachowywalibyście się tak!!! Zakochana para!!!    CDN