Parę dni po narozinach poszłam sobie na spacer do lasu. Nagle z za krzaka wyskoczył na mnie młody rottweiler i powiedział:
- Kim jesteś?!
- Jestem Bleu, córka Ki i Diabla!- krzyknęłam w odpowiedzi.- A ty kto?
- Ja jestem Szen, syn San i Bronxa.
- Acha... Pobawisz się ze mną?
( Szen? Pobawisz się w ganianego?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz