poniedziałek, 20 maja 2013

Od Diablo - CD historii Lost

- Oprowadzić? - pomyślałem - Okey! Tylko powiem Ki że mnie nie będzie na kolacji!
Suczka posmutniała, ale potem znów uśmiechnęła się
- Ty idź jej to powiedzieć, a ja tu na ciebie poczekam - powiedziała
- Okey, będę za 10 minut!
Pobiegłem do Ki, która siedziała w lesie.
- Ki...-popatrzyłem na nią - Nie będzie mnie dziś na kolacji...
- Dlaczego? - spytała
- Będę oprowadzać nowego psa - uśmiechnąłem się do niej
- Aha, okey - uśmiechnęła się cieple - Pozdrów ją ode mnie, tylko.
- No dobrze - zacząłem biec na łąkę.
***********
Kiedy byłem już na łące, Lost wstała i otrzepała się z trawy.
- Możemy już iść? - spytała
- Tak, możemy.
(Lost?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz