wtorek, 21 maja 2013

Od Lost - CD historii Diablo

Diablo zamyślił się przez chwilę, po czym ruszył przed siebie. Dogoniłam go w podskokach i zaczęliśmy rozmawiać.
Cóż, nie przypuszczałam nawet, że będzie aż tak miły dla mnie. Zaskoczyło mnie to, w sensie pozytywnym. Radosne myśli kłębiły mi się w głowie.
Po dwóch godzinach oprowadzania, zwiedziliśmy już prawie całą Sforę. Poznałam przy tym bliżej Diablo, co bardzo mnie cieszyło. Chyba mnie polubił, pomyślałam niepewnie.
- Fajny jesteś - powiedziałam cicho.
Pies uśmiechnął się do mnie szczerze.
- Dzięki, ty też - odpowiedział.
Do głowy przychodziły mi jednak inne myśli. O tym, że chciałam osiągnąć więcej niż przyjaźń... może to jeszcze za szybko?, pomyślałam. Nie mogłam tylko wytrzymać wiedząc, że ma on kogoś innego. Przybrałam więc drogę sprytu.
- Nie wiem, jak mogłeś znaleźć sobie kogoś, kto jest ciebie godny.. - powiedziałam luźno.
Diablo popatrzył na mnie niepewnie.
- Znalazłem Ki - odrzekł z uśmiechem.
Prychnęłam cicho. Samiec zobaczył to chyba i przybrał zadziwioną minę.
- Coś nie tak? - zapytał patrząc mi w oczy.
Pokręciłam pospiesznie głową. Nie, nie o to mi chodziło, myślałam.
- Nie, nic - wyszczerzyłam zęby. - Po prostu nie lubię jej zbytnio...

(Diablo?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz