niedziela, 26 maja 2013

Od Arkadii




Obudziłam się. Rodzice i Szen jeszcze spali, więc wybrałam się na przechadzkę. Nie chciałam iść daleko, bo mama by się martwiła. Chodziłam przy grotach, gdy nagle zobaczyłam łączącą Ki ze szczeniakami.
-Mogę się z wami bawić? - Spytałam się jednego
Odpowiedź była pozytywna, ale po chwili zabawy podeszłym do Ki.
Ciociu... - powiedziałam, bo byliśmy w jednej sforze - dlaczego płaczesz?
Ki ze smutkiem spojrzała na mnie, nie odpowiedziała, bo nadbiegli rodzice z Szenem, a Diabłów usunął tarczę z ognia i wyszedł na zewnątrz. Nic z tego nie rozumiałam, głównie dla tego, że przybiegł jeszcze Blue.

<Ki, Broni, Diablo, Blue>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz