wtorek, 21 maja 2013

Od Kate

Znałam prawie wszystkich w sforze.
Nesty była bardzo miła , właśnie oprowadzała mnie po terenach.
Nagle podbiegła do nas pewna samica.
-Nesty , Lulu źle się czuje.-oparła zadyszana
-Już idę.-odpowiedziała
Spojrzała na mnie.
-Kate , przejdź się po sforze. Za chwilę przyśle kogoś tutaj żeby Cię oprowadził.-uśmiechnęła się.
-Okej.-odparłam wzdychając.
Samice odbiegły.
Szłam kawałek drogi.
Po chwili wpadł na mnie pies.
-Przepraszam.-powiedział wpatrzony w ziemię.
-Nic się nie stało.-odparłam patrząc na psa.
Bardzo mi się spodobał.
-Kate jestem.-odpowiedziałam zatrzymując go


<Nesso ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz