czwartek, 16 maja 2013

Od Nesty - CD historii Sweatty

Samiczka ucieszyła się bardzo. Uśmiechnęła się do mnie i popatrzyła na łąkę z niepewnością. Pchnęłam ją lekko.
- Idź się zapoznać z pozostałymi - zachęciłam. - Nie bój się.
Sweatty jeszcze raz zerknęła w moją stronę i wolnym krokiem ruszyła w stronę reszty psów. Po chwili namysłu potruchtałam za nią.
Kiedy stanęłam na pagórku zatrzymałam się i zaczęłam przyglądać się samicy podchodzącej do San. Zaśmiałam się w duszy widząc ich różnicę wzrostu.

(Sweatty?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz