- Przecudownie. - uśmiechnęłam się.
- Wiedziałem, że ci się spodoba. - odwzajemnił uśmiech.
Zaczęłam rozglądać się uważnie po jaskini.
- Nigdy nie widziałam czegoś tak pięknego - zwierzyłam mu. - A jak właściwie dostałeś się do tej Sfory? - zagadnęłam po chwili ciszy.
Pies opowiedział mi całą swoja historię. Słuchałam z zainteresowaniem. W końcu skończył. Po chwili namysłu opowiedziałam mu swoją.
(Diablo?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz