Wstałem i wyszedłem.
Wiatr wiał ze wschodu. Zimne powietrze świstało w lesie.
-Po co ja do nie poszedłem ! - krzyczałem w myślach
Poszedłem na łąkę .
Wszystkie psy były szczęśliwe , zadowolone oprócz River'a.
Podszedłem do niego i usiadłem obok.
-Cześć , co Cię gnębi ? - zapytałem
<River Cd ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz