-Tak.-odpowiedziałam.-No jasne, tak. Myśle o tym odkąd cie poraz pierwszy zobaczyłam.
-Zgadzasz się. To...to cudownie!
-A co myślałeś? Że się nie zgodzę?-zapytałam i uśmiechnełam się czuło, a on przytulił mne oraz pocałował.
-Przecież dzięki tobie czuje się bezpiecznie.-zwierzyłam się mu.
(Diablo)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz