środa, 8 maja 2013

Od Nuli

Ki to obecnie moja przyjaciółka. Jednak nie zawsze tak było...
Kiedy ją spotkałam poraz pierwszy szła na polowanie z Diablem.
-Czy mogę się do was przyłączyć?-zapytałam.
-Ty? Taki słodki lablador, który nie chce się ubrudzić?...i jeszcze z takim imieniem? Nula, też mi coś.
Odeszłam ze spuszczoną głową zraniona tak szorstką odpowiedzią.
Następnego dnia byłam na łące i opiekowałam się Luną, gdy podeszła do mnie Ki:
-Przepraszam cię za wczoraj. Poniosło mnie troche. Po prostu chciałam spędzić czas sama z Diablem. Chciałam , żeby coś do mnie poczuł. Przy nim czuję się bezpieczna.
-Okej, rozumiem. To co zostaniemy przyjaciółkami?
(Ki)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz