Oczy samicy dziwnie się mieniły.
-Coś się z stało , twoje oczy... ? - zacząłem
Samica przetarła je łapą.
-Przepraszam.-odparła
Spojrzałem zaciekawiony.
-Nic, się nie stało.-kaszlnąłem.
Woda , mieniła się w różnych odcieniach.
Pomyślałem o oczach Nesty.
Musiałem z nią porozmawiać.
-Wiesz co , już muszę iść.-odpowiedziałem
<Kate Cd ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz