-Trzeba było mamrotać głośniej.
Zaśmialiśmy się.
Spędziłam razem z Roko , jeszcze pół godziny w wodzie. Po wyjściu bardzo dziwnie mi się chodziło.
-Czuję się jakbym nadal pływała.-zaśmiałam się.
Roko spojrzał na mnie.
-Czyli nie tylko ja tak mam.-zaśmiał się
<Roko>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz