- Nie
Samica spojrzała na mnie trochę zdziwiona i zapytała:
- Ale dlaczego?
- To trochę skomplikowane - uśmiechnąłem się sztucznie
Nari spojrzała na mnie podejrzliwie i zapytała:
- Czy coś się miedzy wami wydarzyło?
- Nie... w sumie to nie.
- Więc o co chodzi? - dociekała dalej
- To już nie ważne - uśmiechnąłem się lekko - proszę nie mówmy już o tym.
<Nari dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz