- Może przejdziesz się z nami? - zaproponowałem
- Chyba zrezygnuję. - odpowiedziała odwracając wzrok.
- Cos się stało? - zapytała Bleu podchodząc
- Nic takiego. - burknęła Nari.
- To może na coś zapolujemy? - zaproponowała Bleu
- Nie dziękuję.
Patrzałem na to wszystko czując się trochę niekomfortowo.
- Bleu, mogła byś nas na chwilę zostawić? - zapytałem nieśmiało
Samica spojrzała na mnie lekko zdziwiona po czym uśmiechnęła się i odeszła na bok. Zwróciłem się do Nari.
- Co się z tobą dzieję? Dlaczego tak bardzo się zmieniłaś? - samica nie odpowiadała, przyglądała się Bleu, stanąłem tak aby jej nie widziała i kontynuowałem - Ona stara się być dla ciebie miła. Mogę wiedzieć o co ci teraz chodzi? - zacząłem się po mału denerwować przez co lekko podniosłem ton.
<Nari, proszę dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz