Powiedziałem:
-Dobrze nie skoczę,ale to tylko ze względu na was-przytuliłem moje młode. Rose patrzyła. -Chodź tu też Rose.Przytulimy się razem. Podeszła do nas i wszyscy się przytuliliśmy razem. Po chwili młode odeszły kawałek,a ja i Rose zostaliśmy koło siebie. -Tato wy jesteście tacy sami!-powiedział Roko -Roko nie tacy sami tylko podobni.Oboje jesteśmy owczarkami niemieckimi długowłosymi-odpowiedziałem. -Czy ty się z nią spotykasz?-zapytała Riki. -Nie córciu...To taka przyjaciółka... <Rose dokoncz> |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz