Nagle zauważyłam sarnę z młodym.
- Zaobacz. Tam jest dorosła sarana z koźlątkiem. Zakradniemy sie i zaskoczymy.- szepnąłem.- OK?
- OK.
Podeszliśmy. Jednak ona nas wyczuła i kopnęła mnie w pysk.
(Nelly?)
- Zaobacz. Tam jest dorosła sarana z koźlątkiem. Zakradniemy sie i zaskoczymy.- szepnąłem.- OK?
- OK.
Podeszliśmy. Jednak ona nas wyczuła i kopnęła mnie w pysk.
(Nelly?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz