Siedziałam na jeziorem.
Pogoda dopisywała , słońce grzało , woda była wyśmienita do pływania.
Nikogo nie było , nikt się nie opalał , nie kąpał.
Dziwne.
Leżąc sobie na piasku , zapomniałam o całym świecie i zasnęłam.
Obudził mnie głos.
<Roko>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz