Witaj kochanie - powiedziałem i pocałowałem Casy.
- Cześć - powiedziała z uśmiechem.
- Dlaczego tak wcześnie wstałaś? - zapytałem.
- Chciałam zobaczyć wschód słońca - powiedziała Casy.
- Zdrzemnij się jeszcze trochę - powiedziałem.
- Dobrze powiedziała Casy i położyła się spać.
Gdy Casy spała pobiegłem aby coś zrobić. Gdy już zrobiłem to co miałem zrobić wróciłem do groty. Casy akurat się obudziła, dałem jej to:
- To dla Ciebie kochanie - powiedziałem.
- Dziękuję - powiedziała Casy z uśmiechem.
- I jak podoba Ci się? - zapytałem.
< Casy, podoba Ci się?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz