- Hej - powiedziałam miło
***
- Cześć, słyszałam, że będziesz miała szczenięta, gratuluję - powiedziałam i uśmiechnęłam się.
***
- No tak dziękuje - powiedziałam - przejdziemy się ?
***
- Tak - powiedziałam i poszłam za Jessy.
***
Poszłyśmy i rozmawiałyśmy
***
Dotarłyśmy do łąki.
***
- Pięknie tu nieprawdaż ? - spytałam przybiegły po chwili moje szczeniaki
***
- Tak - odpowiedziałam - jak się nazywają?
***
- To jest Snowiee najbardziej jest biała , to jest Szasta , a ta to Lessi najbardziej przypomina tatę - powiedziałam
***
- Są piękne - powiedziałam
***
- Dziękuję - rzekłam
***
- To gdzie się teraz przejdziemy? - zapytałam
***
- Sama nie wiem ale to jest dziwne jak młode tutaj trafiły przecież Rudego nie ma - powiedziałam lekko zdziwiona
***
- Może chciały Ciebie poszukać? - powiedziałam
***
- A już sama nie wiem dobra chodź nad Jezioro żeby się zaczęły bawić a my się będziemy kąpać
***
Po paru minutach doszłyśmy nad jezioro.
***
- No chodź do wody - rzekłam
***
- Dobra - powiedziałam i weszłam do wody.
***
Zaczęłyśmy się chlapać
***
Szczeniaki patrzyły się na nas ze śmieszną miną.
***
Szczeniaki zaczęły nurkować
***
Patrzyłam na szczeniaki jak śmiesznie nurkowały
***
- Chodź wysuszymy się
***
- Ok - powiedziałam i wyszłam z wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz