Zachowanie Sveri'ego mnie zdziwiło. Niech nie pamięta może mu się przypomni chociaż w to wątpie. Jak on tak mógł , byliśmy sobie przeznaczeni ale wspomnienia bynajmniej ja ich nie straciłam. Mam nadzieję , że mu się chodź jedna rzecz którą razem robiliśmy przypomni. Będę próbować , mu przypominać kim dla mnie był. Jak ważną był dla mnie osobą. On tego nie weźmie na serio tylko uzna to za żart.... Poszłam na spacer a na nim spotkałam Sveri'ego i pomyślałam :
~To znowu On !~
Wzrok odwróciłam i szłam dalej on się uśmiechał i podbiegł do mnie.
- Hej - powiedziałam obojętnie
(Sveri?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz