- Co jeszcze ? - spytałam
- Lessi kocham Snowiee.
- Rozumiem idź do mojej siostry. Przez którą , możemy się już w życiu nie spotkać - powiedziałam szybko
- Ale będziemy przyjaciółmi i będę Cię odwiedzać - powiedział Lucky pocieszając mnie.
- To nie to samo co.....Miłość - przełknęłam głośno ślinę - przecież ja Cię kocham całym sercem. Lecz wolisz Snowiee , nie będę wam stawać na....drodze miłości - powiedziałam szybko zastanawiając się przy ostatnim moim słowie.
- Ale pamiętaj będziesz moją przyjaciółką nic tego nie zmieni , nawet miłość.
- Lucky to nie to samo ale pamiętaj jedną rzecz będę na ciebie czekać. - powiedziałam
Przytuliłam się do samca. Po czym odsunęłam się. Bardzo go kochałam.
- Nie umiem bez ciebie żyć wszystko co razem przeszliśmy.... to nic. - rzekłam tonem jak tata.
Pocałowałam go lekko w policzek.
(Lucky?)
- Lessi kocham Snowiee.
- Rozumiem idź do mojej siostry. Przez którą , możemy się już w życiu nie spotkać - powiedziałam szybko
- Ale będziemy przyjaciółmi i będę Cię odwiedzać - powiedział Lucky pocieszając mnie.
- To nie to samo co.....Miłość - przełknęłam głośno ślinę - przecież ja Cię kocham całym sercem. Lecz wolisz Snowiee , nie będę wam stawać na....drodze miłości - powiedziałam szybko zastanawiając się przy ostatnim moim słowie.
- Ale pamiętaj będziesz moją przyjaciółką nic tego nie zmieni , nawet miłość.
- Lucky to nie to samo ale pamiętaj jedną rzecz będę na ciebie czekać. - powiedziałam
Przytuliłam się do samca. Po czym odsunęłam się. Bardzo go kochałam.
- Nie umiem bez ciebie żyć wszystko co razem przeszliśmy.... to nic. - rzekłam tonem jak tata.
Pocałowałam go lekko w policzek.
(Lucky?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz